Motocyklowe powitanie lata w Czeszowie

Autorka: Jadwiga Glazer – Pełka

Już po raz ósmy do Czeszowa przybyli motocykliści z różnych rejonów Polski, aby wspólnie rozpocząć letni sezon motocyklowy. Spotkanie odbyło się w niedzielę 19 czerwca, a jego organizatorami było czeszowskie Stowarzyszenie Motocyklowe Blood Brothers.

Ta cykliczna impreza każdego roku gromadzi wielu miłośników jednośladów, co potwierdza liczba motocykli, które zjechały na MotoPiknik.

W tym roku ilość maszyn przeszła najśmielsze oczekiwania: było ich ok. 500! Po raz kolejny sprawdziło się powiedzenie, że w małym ciele wielki duch, ponieważ niewielka grupa ludzi poradziła sobie z organizacją tak dużej imprezy.

Już tradycyjnie MotoPiknik rozpoczął się od Mszy Św. w kościele parafialnym w Czeszowie, gdzie pomodlono się o bezpieczeństwo na drodze i szczęśliwy sezon dla wszystkich podróżujących. Po mszy można było zobaczyć wyjątkową, przygotowaną specjalnie na tę okazję – ikonę św. Jerzego. Patron walki duchowej, tym razem prezentował się nie na rumaku, lecz na motocyklu. Następnie uczestnicy zlotu modlili się przy kaplicy św. Krzysztofa.

Po przywitaniu gości przez księdza proboszcza Jacka Tomaszewskiego ziemia pod kościołem zadrżała od ryku silników maszyn. Przed planowaną paradą motocykli nastąpiło poświęcenie pojazdów, a potem wszyscy razem ruszyli na wspólną przejażdżkę po okolicznych wioskach. Podczas objazdu mieszkańcy z wielką radością witali i pozdrawiali uczestników parady. Po zakończonej jeździe motocykliści udali się na boisko, by tam zaparkować swoje jednoślady.

Na placu czekało na nich mnóstwo atrakcji, które zapewnili organizatorzy spotkania. Tradycją stała się już przepyszna grochówka przygotowywana przez mieszkańców Czeszowa. Były również karkówka oraz znakomite wypieki tutejszych gospodyń, a na wielkim ognisku własnoręcznie można było upiec kiełbaskę. Ponadto można było nabyć pamiątkową koszulkę wraz z ”blachą czeszowskiego MotoPikniku 2016”.

W czasie wspólnego biesiadowania przy stole nie zabrakło energicznej muzyki. W tym roku rockowe brzmienia zaserwował nam wrocławski zespół Scarecrow. Podczas koncertu miały miejsce różne konkursy z nagrodami. Odbył się konkurs w jeździe na czas taczką, przeciąganie liny, konkurs na najgłośniejszy wydech motocyklowy oraz wolna jazda między pachołkami. Spośród wielu atrakcji „Park Maszyn” cieszył się największym zainteresowaniem wśród mieszkańców i przybyłych gości.

Wszyscy z zachwytem podziwiali i robili sobie pamiątkowe zdjęcia, nie tylko z motocyklami, ale i ich właścicielami. Wiele radości miały dzieci, które ogromnie podekscytowane siadały na motory, a niektóre z nich zostały zabrane na krótką przejażdżkę. Dla najmłodszych przygotowano również kącik malucha. W trakcie pikniku organizatorzy podziękowali wszystkim, którzy włączyli się w przygotowania tego wspaniałego wydarzenia.

Szczególne podziękowania otrzymała wójt Gminy Zawonia Agnieszka Wersta oraz burmistrz Gminy Trzebnica Marek Długozima – za objęcie patronatem imprezy i wsparcie finansowe. Ponadto podziękowano sołtys Czeszowa Beacie Borowiak wraz z Radą Sołecką, a także OSP Czeszów, GCKiB z Zawoni, 26 szczepowi harcerskiemu Agricola oraz wszystkim sponsorom i partnerom. Za tak liczne przybycie podziękowano wszystkim motocyklistom oraz tym, którzy przyjechali by wspólnie bawić się w dniu ich święta.