Jak Czeszów zawędrował do Betlejem?
Czeszów znów się rozśpiewał kolędowo! 5 stycznia 2014r. w Zespole Szkół w Czeszowie odbył się III Powiatowy Przegląd Kolęd „Rozśpiewany Czeszów 2014″, przygotowany przez stowarzyszenie mieszkańców Czeszowa PRO FUTURO, Lokalną Grupę Działania Kraina Wzgórz Trzebnickich, Zespół Szkół w Czeszowie, Gminę Zawonia i Gminny Ośrodek Kultury i Bibliotekę w Zawoni.
Przybyło do nas wiele osób, a wśród nich wójt Gminy Zawonia – pan Robert Borczyk, prezes LGD KWT – pani Katarzyna Jarczewska, dyrektorki gminnych ośrodków kultury – pani Halina Muszak z Obornik Śląskich i pani Elżbieta Michta z Zawoni, dyrektor DODR z Wrocławia – pan Ryszard Czerwiński, księża – Brunon Borowski i Jacek Tomaszewski.
Wszyscy uczestnicy, wykonawcy, widzowie i goście wędrowali wspólnie z Czeszowa do Betlejem, niosąc ze sobą różne dary. Jednak zanim wyruszyli, obejrzeli zstąpienie zastępu Aniołów na ziemię – uczennic naszej szkoły, które śpiewały, że”wszyscy ludzie klaszczą w dłonie, cała ziemia śpiewa, wielka radość na Syjonie, Król zstępuje z nieba”.
Pierwszymi wykonawcami byli Szymanowianie, którzy pochodzą z gminy Wisznia Mała. Przybyli do nas z wyjątkowymi kolędami, w których zawarty jest dar pomyślnej podróży, by każdy bezpiecznie dotarł do obranego w życiu celu: „Bracia patrzcie jeno…”, „Skrzypi wóz…” i „Tej nocy anioł…”.
Kolejni wędrowcy to zespół Strzeszowianki – kobiety, które szczególny trud wkładają w wychowanie swoich pociech, poświęcając dla nich każdą swoją chwilę. Tylko serce matki wie, ile jest zdolne zrobić dla swojego dziecka. Z tym darem – darem macierzyństwa, oddania i ogniska domowego wędrował do Betlejem zespół Strzeszowianki, który wyśpiewał radośnie trzy kolędy: „Dziecina Mała”, „Betlejemskie Pole Śpi”, Narodziłeś się, Jezu”.
Spokój, harmonia, równowaga – to dary, które przyniosła nam pani Katarzyna Georgiou – poetka, autorka wierszy w szczególności dla dzieci i kobiet. Przeczytała nam kilka swoich utworów i w ten sposób podzieliła się z nami szczególnym darem, darem radości pisania.
Nasi kolejni goście przywędrowali do nas z Kuraszkowa. Malwy w swoich kolędach „Dziecino słodka…”, „Z narodzenia Pana…” oraz „Mizerna, cicha…” przyniosły dar nadziei, że Jezus Chrystus, mimo że tak ubogo narodzony, odmieni życie każdego z nas.
Radość – w święta sama wypływa z naszych serc. Radość potrafi zaczarować i oczarować świat. Anielskie chóry zwiastowały radość pasterzom, ludziom w Betlejem, wyśpiewując narodziny Pana. Tę radość – kolejny dar – usłyszeliśmy w kolędach zaprezentowanych przez młodzież ze Studia Piosenki z Obornickiego Ośrodka Kultury: „Z wysokiego nieba”, Tryumfy Króla Niebieskiego”, „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.
Pani Halina Kulik wyśpiewała podziękowanie za dar obecności w naszym życiu różnych osób i za dar nadziei, wyrażany przez tradycję stawiania pustego nakrycia na wigilijnym stole – Kolęda dla nieobecnych.
Z miłości wydarzył się w Betlejem cud. Każdy człowiek jej potrzebuje, ona ogrzewa nasze serca, ona jest niezwykłym darem. Z tym darem w drodze do Betlejem wędrował zespół My We Dwoje, którego przedstawiciel – pan Eugeniusz Opyd zaśpiewał nam kolędy: „ Gdy siedzimy wszyscy razem”, „Posypało śniegiem”, „Wszystkie cztery świata strony”.
Nasi kolejni goście przybyli do nas z Bukowic z darem przyjażni. Chór BALLADA zaprezentował piękne wykonanie wielogłosowe kolęd: „Noc cicha w śnie”, „Dla nieobecnych”,
„Gloria”.
Pan Jerzy Abrycki – kierownik zespołu Malwy, autor wierszy, dostrzegł piękno ziemi, na której mieszka i przywiózł do nas dar zachwytu nad ziemią i zaprezentował wiersz „Kocham Cię, Kuraszkowska ziemio”.
Etnovo – dziewczęca grupa wokalna podarowała nam dar młodości, wdzięku i zapału, śpiewając kolędy: „Przekażmy sobie znak pokoju”, „Gdy śliczna Panna” oraz „Złota Jerozolima i biedne Betlejem”.
Boże Narodzenie to czas niezwykłej solidarności, jaka panuje pomiędzy ludźmi. Z tym darem, z darem solidarności przywędrował do nas zespół Alebabki, które zawsze starają się zostawić po sobie ciepły ślad, który połączy ze sobą ludzi. Z radością wyśpiewały nam kolędy: „Gwiazda nad Betltjem”, „Pastuszkowie”, „Pan narodzony”.
Czeszów to społeczność zwykłych i niezwykłych mieszkańców. To też dzieciaki, z których jesteśmy dumni. One także przyszły ze swoim darem: ze swoją zabawką, choinką pełną bombek i światełek, z radością dzieciństwa. Z takimi darami przywędrowała Małgosia Szymkiewicz, która zaśpiewała kolędę pt. „Przyjdź mój Jezu…” i Ola Szymkiewicz, która wykonała utwór „Czas Wigilii”.
Tomek Kowalski – urodzony, by śpiewać, charyzmatyczny wokalista z Marcinowa, ofiarował nam wiarę w siebie i swoje możliwości. Dzięki tej wierze zwyciężył w programie Must Be The Music. Nam zaśpiewał między innymi tradycyjne kolędy: „Mizerna cicha”, „Bóg się rodzi”. Został życzliwie przyjęty przez widzów – samych swoich.
Tego wieczoru w drodze z Czeszowa do Betlejem wspólnie wygraliśmy swoją własną, niepowtarzalną melodię – kolędy. Składając liczne dary, które wypełniały nasze serca, łączyliśmy się w niezwykłej przyjaźni i radości. Piękne jest to, że choć przybyliśmy z różnych stron naszej małej ojczyzny, byliśmy tu z potrzeby serca. Piękne jest to, że zawsze możemy na siebie liczyć, wspólnie się radować, a przede wszystkim wspólnie wyśpiewać to, co nam w duszy gra, dlatego dziękujemy wszystkich przybyłym, gospodarzom, gościom, artystom, organizatorom, mieszkańcom za wspólne kolędowanie. Szczególne podziękowanie kierujemy do pani Elżbiety Kędry – dyrektora Zespołu Szkół w Czeszowie za otwartość i gościnę, na którą zawsze możemy liczyć, a także dziękujemy stowarzyszeniu Pro Futuro (przede wszystkim pani Bożenie Cieleń i pani Wiesławie Wawrzyniak) za zaangażowanie i podjęcie tak cennej inicjatywy na rzecz naszej społeczności. Niezwykłe życzenia na ten czas, na czas Nowego Roku wyśpiewał nam zespól Alebabki w piosence „Syćko Se wom zycom”.
A tak już zupełnie na zakończenie wszyscy obecni połączyli się, śpiewając wspólnie pieśń „Przekażmy sobie znak pokoju”. W ten sposób wyrazili radość ze wspólnego świętowania, nadzieję bycia kochanym, zrozumianym i akceptowanym, nadzieję, że cząstkę Bożego Narodzenia będziemy odkrywać w sobie codziennie przez cały rok, nadzieję, że choć na tę małą chwilę Czeszów został naszym Betlejem.
Paulina Muszyńska i Ewa Płócienniczak.
Najnowsze komentarze