Wspomnienia z wakacji

Wiesława Wawrzyniak

Tegoroczne lato w Gminie Zawonia było wyjątkowe. W tym roku po raz pierwszy zorganizowano półkolonię dla dzieci „ Wakacje z przygodą”. W projekcie finansowanym przez Urząd Gminy Zawonia wzięło udział ponad sto dzieci z obszaru gminy. Pomysłodawczyniami „Wakacji z przygodą” były nauczycielki Zespołu Szkół w Czeszowie Małgorzata Kozłowska i Teodozja Kaszuba.

      Codziennie rano dzieci wraz z opiekunami spotykały się w Zawoni przed Urzędem Gminy, aby wspólnie wyruszyć na wycieczkę. Każdego dnia cel podróży był inny. Na początek półkoloniści odwiedzili wioskę indiańską Pocahontas, gdzie pod przewodnictwem swojego indiańskiego wodza pokonywali przygotowany dla nich tor przeszkód, strzelali z łuku czy grali na bębnach w indiańskim tipi.

      Następnego dnia zwiedzili Małe Muzeum Ludowe u Państwa Kowalskich w Marcinowie, w którym Pan Marian zgromadził już ponad 2 tysiące eksponatów. Po Kuźni, Izbie Kuchennej i Domie Chleba oprowadzał (ku wielkiej radości dzieci) Tomek Kowalski, zwycięzca IV edycji programu muzycznego Must Be The Music. „Kowal” rozdał też autografy i pozował do pamiątkowych zdjęć, a na koniec zaprosił wszystkich na swoje koncerty.

Kolejnym punktem projektu był rajd pieszy z Czeszowa do Domku Myśliwskiego w Złotówku, gdzie pan leśniczy opowiadał o swojej pracy i pokazywał różne gatunki zwierząt w swoim mini zoo. Na dzieci czekała również przygotowana wcześniej przez opiekunów gra terenowa i ognisko z kiełbaskami.

      W ramach półkolonii dzieci spędziły cały dzień na basenie w Trzebnickim Parku Wodnym Zdrój korzystając z atrakcji wodnych i pięknej pogody.
       Ostatnim celem wakacyjnych podróży był Wrocław, który dzieci mogły podziwiać z wieży widokowej wrocławskiej katedry. Półkoloniści zwiedzili także wrocławskie ZOO oraz udali się w rejs po Odrze.

Podczas półkolonii dzieci były pod opieką nauczycieli z Zespołu Szkół w Czeszowie: Małgorzaty Kozłowskiej, Alicji Kulik, Krzysztofa Siwika oraz pedagoga szkolnego – Teodozji Kaszuby. Do pomocy włączyły się także mamy i babcie, których pociechy brały udział w projekcie. Niezastąpiony okazał się również kierowca autokaru, pan Hubert , który zapewniał codzienny bezpieczny transport.

Każdy uczestnik projektu na zakończenie półkolonii otrzymał dyplom oraz płytę ze zdjęciami. Wszyscy byli bardzo zadowoleni i deklarowali chęć udziału w kolejnych edycjach „Wakacji z przygodą”:

„To była najlepsza półkolonia w której brałam udział. Najbardziej podobał mi się wyjazd do wioski indiańskiej, na basen i rejs Odrą. Pani Małgosia i pani Tosia były bardzo sympatyczne, miłe ,wesołe i opiekuńcze. Grupa na drugim turnusie była wesoła, zwłaszcza pan ,,Piękny” i ,,Mądry”. Było bardzo dużo pozytywnych wrażeń. Pyszne i zdrowe przekąski i dobre napoje. Bardzo dziękuję i mam nadzieję, że na następne wakacje także będzie można się zapisać na półkolonię – powiedziała Gaja.”
Adrianowi podobało się właściwie wszystko: „Fajny był basen, ZOO, wyjazd do Marcinowa i wioska indiańska. Bardzo mi się podobało. Jeśli za rok będzie taka półkolonia to na pewno się zapiszę.”
Jego kolega Mateusz dodaje: „Takich akcji powinno być więcej. Coś fajnego wreszcie dzieje się w naszej miejscowości. „